Hobby

Hobby Młodych

Dzień dobry, jestem Piotr Gawędzki, doktorant na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego i mam przyjemność zaprezentować Szanownym Państwu krótką ankietę, traktującą o sposobach spędzania wolnego czasu przez Polaków / Polki w wieku 18-35 lat ( czyli Młodzież + Młodzi Dorośli, wedle oficjalnej terminologii ).

Kwestionariusz zamieściłem w Internecie i zaręczam o Waszej Całkowitej Bezkarności = anonimowości.

Z chęcią dodam za to, iż wyniki poniższej Ankiety umożliwią mi napisanie mej „kochanej” pracy Doktorskiej, więc:

...............................Ludzie zlitujcie się i poświęćcie mi ok. 20 minut Waszego cennego czasu...............................

Z góry dziękuję.


Aby uniknąć nieporozumień oznajmiam, iż:

„Hobby (pasja, pot. konik) – czynność wykonywana dla relaksu w czasie wolnym od obowiązków.
Może łączyć się ze zdobywaniem wiedzy w danej dziedzinie, doskonaleniem swoich umiejętności
w pewnym określonym zakresie, albo też nawet z zarobkiem — głównym celem pozostaje jednak
przyjemność płynąca z uprawiania hobby.” (Wikipedia)

Mówiąc inaczej – to, co lubicie robić najbardziej.
De facto może to być nawet sen (oj znam takich, co śpią po 12 godzin na dobę) lub praca (wtedy mówimy o chorobie = pracoholizm);
potocznie jednak hobby to coś, czego nie musimy robić w ogóle, a jednak robimy, i to dużo, i chętnie.

Proszę też o odróżnienie nałogów od hobby ;) tj. palenie papierosów niby spełnia wymóg „dużo i często”, ale dobrze się zastanów, czy to akurat hobby.
No chyba, że coś naprawdę takie jest - można przecież nałogowo czytać książki.

Należy też dodać, iż hobby można „porzucić” w dowolnym czasie bez negatywnych konsekwencji = nie chcę, to nie zajmuję się czymś i tyle, więc opieka nad własnym dzieckiem hobby już nie jest ;), mimo, że niektórzy mogą lubić te zajęcie.

Jeśli uważasz, że nie masz żadnego hobby, to wystarczy, że pomyślisz o czymś, co robisz najczęściej / z największą przyjemnością (dobrowolnie!), itp. i też będzie ok.

Pytań jest 12 (plus metryczka) - to mało, jak na pracę doktorską (starałem się !) - za to opatrzone są długimi komentarzami, często też przykładem, by wiadomo było, co „autor miał na myśli”.

Dla większej czytelności - (prawie) każde pytanie na osobnej stronie.

Mała uwaga - rozmiar czcionki (powiększenia Twego ekranu) wpływa na zawijanie wierszy (czyli ilości tekstu w jednej linijce) - ja już nieco ślepawy,
więc tekst jest domyślnie sformatowany na 150 % i wtedy nic się nie rozjeżdża... (lewy ctrl + ruch kółeczkiem myszy zmienia powiększenie)